Dziś zaczął się nowy rozdział w życiu naszej Salki. Salki, która jest dla nas bardzo ważna bo została naszej opiece powierzona.

Zdecydowaliśmy się wymienić konstrukcję podtrzymującą zapadniętą część sceny. Problem ten uczynił z naszej sceny powierzchnie kompletnie nie używaną ani na koncerty ani na bieżące spotkania.  Niestety po demontażu desek, które wyglądały całkiem nieźle znów okazało się, że „nie wszystko złoto co się świeci”. Ostatecznie zdecydowaliśmy przy aprobacie księdza proboszcza o zrównaniu naszej sceny z ziemią. Przez co powiększy się powierzchnia użytkowa salki  a i koncerty będzie znacznie łatwiej organizować.

Na inauguracji prac pojawili się

  1. Wojciech K.
  2. p. Łukasz C.
  3. Dominik P.
  4. Jakub W.
  5. Szymek P.
  6. x. Proboszcz ( w roli decydenta)
  7. Anna G  – dostawa wody mineralnej + dobre chęci
  8. Weronika W – gotowanie herbaty

Remont mocno nas zaangażował, poszło bardzo dużo pracy, czasu i różnych poświęceń. Jednak im więcej wkłada się w coś siebie tym bardziej się to kocha i docenia. Ostatnim etapem było pospolite ruszenie w piątek  26 września.

Stara Salka jest jakby nowa. W między czasie posłużyła jako miejsce prób na Fire. Pierwsze spotkania w nowych okolicznościach już za nami.

 

próba przed fire